Trwałe metody usuwania owłosienia powodują podgrzanie mieszka włosowego do temperatury, która uszkadza macierz włosa. Efekt ten można uzyskać za pomocą odpowiedniej wiązki laserowej, światła pulsacyjnego (IPL, DPL) lub prądu (elektroepilacja). Wszystkie te technologie, aby były skuteczne, muszą być zastosowane w aktywnej fazie wzrostu włosa (w anagenie). To właśnie wtedy dochodzi do intensywnego podziału komórkowego umożliwiającego wzrost włosa i jest on najbardziej podatny na uszkodzenie. Podgrzanie mieszka włosowego w tej fazie skutkuje uszkodzeniem macierzy włosa i w konsekwencji uniemożliwia jego ponowny wzrost.
Epilacja laserowa jest najbardziej rozpowszechnioną na rynku metodą trwałego usuwania owłosienia. Wyróżnia się wysoką skutecznością, możliwością szybkiego przeprowadzenia zabiegu oraz stosunkowo niewielkim dyskomfortem zabiegowym. Do epilacji zazwyczaj wykorzystuje się wiązki o długościach fali 755nm, 808-810nm, 940nm oraz 1064nm. Ich działanie opiera się na zjawisku selektywnej fototermolizy. Wiązka laserowa dzięki swej monochromatyczności oddziałuje na konkretny chromofor, dlatego mówimy o jej selektywności oddziaływania. W przypadku epilacji energia lasera jest pochłaniana przez melaninę. Kumulacja energii w chromoforze prowadzi do podwyższenia temperatury w mieszku włosowym do ok. 65-70⁰C i jego trwałego uszkodzenia. Niezwykle istotne jest, aby włos był fazie anagenu ponieważ właśnie wtedy posiada najwięcej pigmentu, a wybrzuszenie jest położone najbliżej warstwy rogowej naskórka.
Wiązki w zależności od długości fali wykazują różne powinowactwo do melaniny i różną głębokość penetracji skóry. Dlatego jedna długość fali daje ograniczone spektrum zabiegowe i w nie każdym przypadku będzie skuteczna. Nowoczesne lasery hybrydowe rozszerzają możliwości zabiegowe umożliwiając tym samym wykonanie skutecznej epilacji w większej ilości przypadków. Oferują w jednym urządzeniu 2, 3 lub 4 wiązki laserowe o różnym powinowactwie do melaniny oraz różnej głębokości penetracji.
Lasery do epilacji często posiadają dwa tryby pracy: stempelkowy i SHR. Metoda stempelkowa polega na jednorazowym przekazaniu całej energii potrzebnej do koagulacji włosa. Tryb pracy SHR polega na stopniowym przekazywaniu energii. Temperatura wzrasta powoli osiągając niezbędny poziom dopiero w końcowej fazie naświetlania. Epilacja, w zależności od obszaru zabiegowego, powinna być powtarzana w odstępach 4-10 tygodniowych. Zazwyczaj do uzyskania pożądanego efektu należy wykonać 4-8 zabiegów.
Wielką zaletą tej technologii jest jej selektywność. Jednak należy pamiętać, że melanina – barwnik, który umożliwia przeprowadzenie procesu, jest też obecna w skórze. Dlatego metoda ta uzyskuje najlepsze efekty przy dużym kontraście między kolorem włosa a kolorem skóry. Trudniej natomiast jest usunąć ciemne włosy na ciemnej karnacji i włosy z niewielką ilością pigmentu. Natomiast całkowicie niemożliwe jest trwałe usunięcie włosów siwych, które nie posiadają melaniny.
Usuwanie owłosienia za pomocą światła pulsacyjnego (IPL, DPL) polega na mniej selektywnym podgrzaniu mieszka włosowego. Pozwala jednak na uzyskanie podobnych efektów zabiegowych. Technologia IPL wykorzystuje niekoherentną, polichromatyczną wiązkę światła o małej energii. Do usuwania owłosienia stosuje się światło z zakresu 600-1200nm, które wykazuje największe powinowactwo do melaniny. Metodyka działania technologii polega na podgrzaniu mieszka włosowego oraz naczyń krwionośnych. W ten sposób jednocześnie zostają termicznie uszkodzone komórki macierzyste i sieć naczyń krwionośnych dostarczających substancje odżywcze. Uniemożliwia się tym samym dwutorowo ponowny wzrost włosa.
Dye Pulsed Light działa bardzo podobnie, jednak zakres światła jest nieco węższy i tym samym bardziej selektywny (650-950nm). Technologia ta podczas pierwszego zabiegu umożliwia uszkodzenie około 80% mieszków włosowych w fazie anagenu (przy technologii IPL jest to ok. 60%) co znacząco przekłada się na skuteczność epilacji. Zabieg w przypadku obu technologii wygląda podobnie. Polega na nałożeniu żelu sprzęgającego na obszar zabiegowy i naświetlaniu skóry. Owłosienie usuwamy, tak jak w przypadku lasera, co 4-10 tygodni, należy jednak wykonać nieco więcej zabiegów (około 6-10). Warto podkreślić, że choć szerokie spektrum światła jest mniej precyzyjne w usuwaniu owłosienia niż laser, jest bardziej uniwersalne i daje również inne możliwości zabiegowe.
Kolejną metodą wykorzystywaną do trwałej depilacji jest elektroepilacja, Metoda ta polega na chemicznym, termicznym lub mieszanym oddziaływaniu prądu elektrycznego na mieszek włosowy w celu zniszczenia komórek tkankowych i wzrostowych. W jej ramach wyróżniamy termolizę i elektrolizę. Termoliza nazywana diatermią wykorzystuje przepływ prądów zmiennych o wysokiej częstotliwości. Wywołuje efekt termiczny prowadzący do koagulacji białka w brodawce włosa. Metoda jest jednak nieskuteczna przy głęboko położonych mieszkach włosowych i przy ich zakrzywionym ujściu. Elektroliza jest zjawiskiem elektrochemicznym wykorzystującym przepływ prądu stałego o wysokiej częstotliwości. Proces tworzy warunki dla szeregu reakcji chemicznych powodując m.in. ścinanie białka, niszczenie komórek macierzy włosa i denaturację białek. Podczas zabiegu przy pomocy elektrody w kształcie igły prąd jest wprowadzany do każdego mieszka manualnie. Metoda umożliwia usuwanie owłosienia niezależnie od fototypu skóry, ilości barwnika czy grubości włosa, dlatego można ją wykorzystywać nawet do usuwania włosów siwych. Elektroliza, jednak z uwagi na metodykę zabiegu, jest bardzo czasochłonna i najlepiej sprawdza się w przypadku pojedynczych włosów. Zabieg, choć niezwykle skuteczny, uznawany jest za bolesny, dlatego raczej będzie dobrym uzupełnieniem innych technologii. Przeważnie wykonuje się 3-7 zabiegów co 3-5 tygodni.
Obecnie istnieje wiele możliwości usuwania owłosienia. Każda z metod ma swoje wady i zalety. Często dobór technologii do indywidualnych potrzeb jest kluczem do sukcesu, dlatego warto zaufać w tym zakresie specjaliście.